Jakie aktywności społecznościowe w rzeczywistości zliczają wyszukiwarki?
Zarówno Google, jak i Bing dodały wiele społecznościowych funkcji wyszukiwania w przeciągu ostatniego roku. Mówi się także o używaniu aktywności społecznościowych w wynikach wyszukiwania. Autor zadał Google i Bingowi 6 pytań na temat tego jak używają danych społecznościowych z Twittera i Facebooka. Celem było uzyskanie informacji na temat wpływu tych danych na standardowe wyszukiwanie, a nie wpływu na dedykowane narzędzia wyszukiwania społecznościowego.
Ranking wyszukiwania społecznościowego…
Dla przykładu Google i Bing oferują sposoby na zobaczenie wyników napisanych lub udostępnianych przez Twoich przyjaciół. Google posiada produkt Social Search, a Bing udostępnia informacje o „lajkach” w wynikach wyszukiwania. Obie wyszukiwarki posiadają także rozwiązanie do przeglądania zawartości udostępnianej w czasie rzeczywistym w sieciach społecznościowych: Bing Social i Google Realtime.
…to nie ranking wyszukiwania stron internetowych
To jak działają te narzędzia różni się kompletnie od zasad działania standardowej wyszukiwarki, która stara się wybrać i ustalić kolejność stron z pośród bilionów znajdujących się w indeksie. W tym celu wyszukiwarki używają wielu złożonych czynników, ale nie jest jasne, czy w ich skład wchodzą aktywności społecznościowe.
Pytania i odpowiedzi Google
Poniżej znajdują się pytania i odpowiedzi otrzymane drogą mailową od Google.
- Czy jeśli artykuł jest częściej retweetowany lub wymieniany w Twitterze, to czy zliczacie to jako czynnik, poza poszukiwaniem linków nofollow, które mogą być ich naturalnym rezultatem?
Tak, używamy tego jako czynnika. Jest to używane jako sygnał w naszych naturalnych i newsowych rankingach. Używamy tego także do ulepszenia naszych newsów przez oznaczanie ilu ludzi podzieliło się artykułem. - Czy próbujecie obliczać autorytet tweetującej osoby, który może być przypisany do jej strony na Twitterze?
Tak, obliczamy i wykorzystujemy tzw. jakość autora (ang. author quality). - Czy obliczacie czy link powinien mieć większą wagę w zależności od osoby, która go tweetowała?
Tak, używamy tego jako czynnika, szczególnie w sekcji „Najpopularniejsze linki” [wyszukiwanie Google Realtime]. Autorytet autora jest niezależny od PageRank, ale obecnie jest używany tylko w określonych sytuacjach w standardowym wyszukiwaniu. - Czy śledzicie linki udostępniane w Facebooku, poprzez prywatne tablice lub strony fanów?
Traktujemy linki udostępniane na stronach fanów Facebook tak samo jak linki w tweetach. Nie posiadamy danych z prywatnych tablic z Facebooka. - Czy próbujecie obliczać autorytet osoby na Facebooku, poprzez tablicę lub stronę fanów?
Tu znowu, podejście jest takie samo jak dla Twittera. Nie posiadamy danych z prywatnych tablic Facebooka. - Czy obliczacie czy link powinien posiadać większą wagę w zależności od osoby, która go udostępniła na Facebooku?
Tak samo jak w pytaniu 5.
Dane społecznościowe do wyświetlania vs. ustalania pozycji
Obecnie dane z witryn społecznościowych są w większym stopniu stosowane jako dodatkowy element wyświetlany w wynikach wyszukiwania. Ale należy pozostać czujnym, gdyż jest prawdopodobne, że aktywności społecznościowe zyskają większą wagę w algorytmach wyszukiwarek.
TwitterRank i retweety jako nowe budowanie linków
Oczywiste jest, że obecnie dane z Twittera odgrywają pewną rolę w wyszukiwarkach. Podczas gdy PageRank odnosi się do stron, obie wyszukiwarki posiadają coś w rodzaju TwitterRank dla osób. Retweety można uznać za nową formę budowania linkowania. Pozyskaj wzmiankę o stronie w tweetach ludzi z autorytetem, a pomoże Ci to w pewnym stopniu osiągnąć lepszą pozycję w wynikach wyszukiwania.
Komentarz Randa Fishkina
http://www.seomoz.org/blog/google-bing-confirm-twitter-facebook-influence-seo
Teraz wiemy, że linki z aktywności na Twitterze i Facebooku są oceniane w oparciu o ocenę osoby/podmiotu udostępniającego, która przez Google jest nazywana Author Authority, a przez Bing Social Authority.
Prawdopodobnie jesteśmy w stanie przewidzieć wiele czynników branych pod uwagę przez wyszukiwarki internetowe w stosunku do udostępniania w mediach społecznościowych. Przykładowe przypuszczenia:
- Zróżnicowanie źródeł – posiadanie 50 tweetów z jednego konta, podobnie jak posiadanie 50 linków z jednej witryny, nie jest tak wartościowe jak 50 tweetów z różnych kont.
- Koordynacja czasowa – udostępnianie, które ma miejsce kiedy kanał RSS po raz pierwszy opublikuje wiadomość może być wartościowe dla QDF (Query Deserves Freshness – zapytania, które wymagają aktualnego odświeżania wyników), ale tweety/udostępnienia starszych treści mogą wskazywać orientacyjnie trwałą wartość i zainteresowanie (bardziej niż tylko publikowanie nowości).
- Otaczająca zawartość – wiadomości otaczające link mogą dawać wyszukiwarkom informację o jego potencjalnym powiązaniu i temacie. Otaczająca zawartość może także wypełnić lukę po brakującym anchor tekście, szczególnie w przypadku Twittera (anchor teksty są skróconymi adresami URL).
- Stopień zaangażowania – liczba kliknięć, retweetów, kliknięć „Lubię to”, itd. (jeśli mierzalna i mierzona) może z pewnością mieć wpływ na wartość przypisywaną odnośnikowi.
Możemy także podjąć próbę określenia pewnych elementów, które Google i Bing używają do oceny autorytetu (Author/Social Authority):
- Liczba znajomych/śledzących (followers) – podobnie jak z linkami, prawdopodobnie im więcej tym lepiej, choć z pewnymi zastrzeżeniami. Niskiej jakości boty i nieautentyczne konta mogą być filtrowane (i mogą być znacznie łatwiejsze do wykrycia niż spamerskie linki, ze względu na trudność pozyskania wiarygodnych znajomych/śledzących).
- Znaczenie znajomych/śledzących – znajomi/śledzący, których posiadasz, jako źródła swoich linków, prawdopodobnie również odgrywają pewną rolę. Pozyskując śledzących z autorytetem, sam się nim stajesz.
- Analiza wskaźników znajomych/śledzących – Podobnie jak analiza wyszukiwarek naturalnego redakcyjnego charakteru linków, wzgląd na to, czy członek społeczności angażuje się w działanie śledzenia/śledzonego wyłącznie na zasadzie znajomości, czy też w ramach prawdziwego zainteresowania, może być częścią oceny autorytetu. Jeśli posiadasz 100 tys. śledzących i śledzisz 99 tys. z nich, ale zaangażowanie pomiędzy tobą a nimi jest wątłe, to prawdopodobnie masz mniejszy autorytet niż konto ze 100 tys. śledzącymi i 5 tys. śledzonymi, przy czym śledzący ci są zaangażowani, retweetują, lubią, udostępniają, itd.
- Związek z tematem – spójność lub wzorce zachowań udostępniania mogą również być brane pod uwagę, poprzez stosowanie analizy tematyki, wzorców w źródłach udostępnianych/tweetowanych linków itd. Bycie autorytetem może być także powiązane z tematem. Np. kiedy uznany specjalista SEO tweetuje linki do wiadomości o celebrytach, to ma to mniejszy wpływ niż kiedy tweetuje odnośniki do zasobów związanych z marketingiem internetowym.
- Rand podejrzewa, że Google i Bing robią dobrą robotę przy kojarzeniu autorów społecznościowych z witrynami/domenami, których są „częścią” oraz tymi w stosunku, do których są niezależni. Czasami może to być tak proste, jak spojrzenie na adres URL powiązany z kontem, w innych przypadkach może to być oparte na wzorcach, np. do jakiej witryny najczęściej udostępniasz/tweetujesz linki lub czy konto jest wymieniane na stronach tej witryny. Zasadniczo, jeśli @randfish tweetuje linki do *.seomoz.org to prawdopodobnie ma mniejszą wartość niż kiedy tweetuje linki do innych witryn lub kiedy ktoś spoza firmy tweetuje linki do SEOmoz.
Powyższe czynniki wyrażają jedynie opinie Randa Fishkina. Podczas gdy jest bardzo prawdopodobne, że przynajmniej niektóre z nich są używane, to jeszcze bardziej prawdopodobne jest, że jest wiele takich, które nie zostały wymienione.
Źródło: http://searchengineland.com/what-social-signals-do-google-bing-really-count-55389