Zostaw nam kontakt do siebie, a my oddzwonimy do Ciebie i przedstawimy ofertę dopasowaną do potrzeb Twojego biznesu.
Kilka dni temu zostały opublikowane pierwsze wyniki testów SEO prowadzonych w ramach projektu IMEC Lab. Testy SEO są prowadzone przez Randa Fishkina i ochotników, którzy zgłosili się do udziału w tych eksperymentach. Takie zespołowe podejście może prowadzić do ciekawszych i bardziej wiarygodnych wniosków niż testy prowadzone „na własną rękę”. Pierwsze z nich prezentuję w tym artykule.
Google słynie już ze swoich udanych żartów primaaprilisowych. Żarty na Prima Aprilis przygotowywane przez Google są zabawne, zaskakujące i, co tu dużo mówić, wymagające z ich strony sporo wysiłku. Oprócz elementu zaskoczenia, zapewniają zwykle dobrą zabawę. Jakie żarty na 1 kwietnia 2014 przygotowały zespoły Google?
Spywords to narzędzie do analizy konkurencji, porównywania domen oraz analizy słów kluczowych w naturalnych oraz płatnych wynikach wyszukiwania Google. Narzędzie nakierowane do tej pory na rynek rosyjski, udostępniono także dla polskich użytkowników. Postanowiliśmy przetestować jego możliwości.
Wyszukiwarka Google przeszła długą drogę od swojej pierwszej odsłony do narzędzia, którym jest obecnie. Zmiany dotyczą interfejsu, silnika wyszukiwarki, algorytmu wyszukiwania oraz dodatkowych funkcjonalności, a ich tempo stale rośnie. Równolegle rozwijaja się marketing w wyszukiwarkach internetowych.
1. Co to jest Graf wiedzy Google 2. Analiza widoczności marek w Grafie wiedzy 3. Korzyści z Grafu wiedzy dla marek 4. Czynniki widoczności w Grafie wiedzy 5. Google+ jako źródło informacji dla Grafu wiedzy 6. Podsumowanie
Google poinformowało o udostępnieniu usprawnionego narzędzia do usuwania nieaktualnych treści z wyników wyszukiwania. Teraz prośba o zaktualizowanie wyników wyszukiwania dla usuniętych lub zmienionych stron w witrynach osób trzecich ma być prostsza.
SERP QUAKE to niefunkcjonujące narzędzie SEO dla pozycjonerów, które pokazywało w jaki sposób zmieniały się dziennie wyniki wyszukiwania dla 10 tys. różnych słów kluczowych.
Przeglądając wyniki wyszukiwania Google zwracacie większą uwagę na tytuł, domenę czy opis strony? W swojej ocenie bierzecie pod uwagę cały adres URL? Jeśli tak, to mamy dla Was złą wiadomość – Google testuje nowy wygląd SERPów, w którym na próżno szukać pełnych adresów URL w wynikach wyszukiwania.
Funkcja autouzupełniania w wyszukiwarce Google powstała w celu skrócenia czasu dzielącego moment rozpoczęcia wpisywania zapytania od wyświetlenia wyników wyszukiwania. Kolejnym usprawnieniem było udostępnienie wyszukiwania dynamicznego, które „w locie” aktualizuje wyniki wyszukiwania już w momencie wpisywania zapytania. Kolejnym krokiem jest dodanie informacji z grafu wiedzy Google do podpowiedzi wyświetlanych w polu wyszukiwania.
Nie od dzisiaj wiadomo, że wyszukiwarka Google stara się zatrzymywać użytkowników wewnątrz swojego serwisu, udzielając bezpośrednich odpowiedzi na zapytania. Jest co raz więcej branż, dla których Google wykorzystuje swoje własne narzędzia i zgromadzone dane do serwowania ich w wynikach wyszukiwania. Zainspirowany wpisem 101 Google Answer Boxes…, postanowiłem sprawdzić jak Google radzi sobie z pytaniami użytkowników w języku polskim.
© Performance Media P.S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone
